27 maja 2013

Zbliża się koniec...

Koniec. Ale czego? W najbliższym czasie zakończy się kilka ważniejszych lub mniej ważnych dla mnie spraw. Na całe szczęście, mógłbym rzec. Pierwsze, z czym się rozstanę, to maj. Miesiąc wyjątkowy. Dlaczego?

Maj minął naprawdę szybko.
Był niezwykle luźny jak na koniec roku (może za sprawą matur?)
Przyniósł mi dużo nowości i rekordów na blogu:
Rekordowa ilość wejść, przeczytanych książek w miesiącu.
Przekroczenie bariery 1000 komentarzy
A może dobijemy nawet do 20 000 wyświetleń?

Kolejną rzeczą, która skończy się już niebawem, jest konkurs.
Zaskoczyliście mnie naprawdę wysoką frekwencją, czego się nie spodziewałem.
Dotychczas, zgłosiło się 15 osób i już teraz mam ogromny problem z wybraniem najlepszej odpowiedzi.
A może zgłosisz się i ty? Termin mija 30. maja 2013 roku

Jeszcze przed opublikowaniem wyników w konkursie, chciałbym zamieścić recenzję kolejnej książki, którą otrzymałem od wydawnictwa, mianowicie "Złodziei planet". Niestety ani dziś ani jutro nie znajdę ani chwili aby poczytać bo przez długim weekendem mam naprawdę dużo do zrobienia. Ale czwartek i piątek są przecież wolne :) A zaraz dzień dziecka i... 11 dni wolnego dzięki wymianie międzynarodowej c: Nie mogę się doczekać.

Dzisiaj taki krótszy post nieco. Za chwilę idę uczyć się na sprawdzian całoroczny z wiedzy o społeczeństwie a poza tym przedstawiam jutro roczny projekt :C Jak tylko skończy się to całe szaleństwo to zabiorę się kolejne części GONE oraz za najnowsze premiery. Pozdrawiam was!
.
Udostępnij:

4 komentarze:

  1. Maj rzeczywiście był dość luźnym miesiącem. Oby tak dalej :)
    Gratuluję 1000 komentarzy - ta liczba naprawdę robi wrażenie!

    OdpowiedzUsuń
  2. 1000 komentarzy to jak dla mnie nieosiągalny wynik, więc bardzo Ci gratuluję. ;)
    Chętnie zgłosiłabym sie do konkursu, ale jedną książkę mam, a obydwie czytałam, więc odpuszczę.
    Szczęścia na testach i prezentacji.

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Będę zaglądać, by spełnić to Twoje marzenie o 20 000 wyświetleń ;)dla mnie dzień dziecka będzie w tym roku wyjątkowo aktywny, bo dokładnie tego dnia kończę 18 lat! :) A że rodzinę mam liczną nie sądzę bym miała choć minutę wolnego na czytanie, ale przynajmniej schudnę od tego biegania :D No i oczywiście dostanę książki z tej okazji :D

    OdpowiedzUsuń
  4. nawiasem mówiąc, przydałoby się na Twoim blogu archiwum ;)
    No, no, 20 000 wyświetleń i 1000 komentarzy... U mnie raczej 1000 wyświetleń i 100 kometarzy, a przy Twoich 90obserwatorach moje 10... ;)

    OdpowiedzUsuń