24 lutego 2014

Bitwa okładek nr 17 - "Hobbit" J.R.R. Tolkien

Cześć, co u Was? Ferie zimowe pełną parą, choć nieco zepsute, bo uczę się do egzaminów. Ale lepsze to niż powrót do szkoły... Poza tym, jest tak ciepło, już czuję tę wiosnę! Przepraszam, że przez ostatni czas nic się nie pojawiało, ale - jak pisałem - wyjechałem na kilka dni, a nie zdążyłem zaplanować żadnego posta, stąd mały przestój. Dzisiaj gra, a już wkrótce nadrobię recenzje, bo dużo się ich uzbierało.

Czas przypomnieć sobie zasady gry. Bitwa okładek polega na tym, że w notce pojawiać się będą różne okładki tych samych książek (zagraniczne lub starsze/nowsze wydania) a Wy będziecie wybierać, która z nich jest najlepsza. Po około dwóch tygodniach (z tym bywa różnie XD), w kolejnym poście, prezentowana będzie zwycięska okładka oraz kolejne do wyboru.

Ostatnim razem bitwa dotyczyła okładek książki "Silos" Hugh'a Howey'a. Głosów było dużo, tak jak okładek do wyboru, a niewielką przewagą wygrała ta zaprezentowana obok, po lewej. Nie była to moja faworytka, ale muszę przyznać, że okładka najgorsza nie jest :) 

Zapewne już wiecie, jaka lektura będzie uczestniczyć w dzisiejszej bitwie. Ponieważ ostatnio skończyłem "Hobbita", a teraz właśnie zabrałem się za "Władcę Pierścieni" i jestem w bardzo Tolkienowym świecie, to uznałem, że warto zaprezentować wam kilka okładek dzieła o przygodach Bilba. Zaczynajmy zatem!



I jak? Na Goodreads jest ponad około 500 (bo niektóre się powtarzają) różnych wydań Hobbita. A ja wybrałem dzisiaj skromnie pięć, które uważam za najładniejsze. Cztery z nich to okładki filmowe, jedna - czwarta - zwyczajna, choć i tak cudowna. Wam pozostawiam decyzję, która jest najładniejsza, bo sam muszę przyznać, z pewnością nie wybiorę jednej.

Powodzenia w głosowaniu XD a tymczasem ja zmykam, Andegawenowie i Jagiellonowie mnie wzywają. Do następnej notki, pozdrawiam! I miłego tygodnia roboczego tym, którzy nie mają wolnego c:
Udostępnij:

13 komentarzy:

  1. Ja mam jeszcze inne wydanie Hobbita i lubię je -> http://images2.wikia.nocookie.net/__cb20130423110938/ksiazkopedia/pl/images/d/d6/Hobbit.jpg

    Nr 4 mi się kompletnie nie podoba. Gdybym musiała wybierać to między pozostałą czwórką. Jak nie przepadam za okładkami filmowymi, tak akurat Hobbitowi one ładnie wyszły. Niech będzie, że stawiam na 1 i 5 :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tą właśnie bym wybrała no ale nie ma jej na liście wyboru, zatem mój wybór pada na okładkę numer 1. Bo Gandalfa lubię :D

      Usuń
    2. Oo, czytałem Hobbita właśnie w takim wydaniu - z biblioteki :) Nie jest złe, ale osobiście wybrałbym inne akurat c:

      Usuń
  2. Mi najbardziej podoba się 4, ponieważ jest "narysowana", a takim zapamiętałem świat Tolkiena z Hobbita.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja niestety zaliczam się do osób, które ferie skoczyły już dawno :)))
    A do egzaminów- wiem jak jest, jak sama pomyślę, że w tamtym roku, to było moim priorytetem- to aż mnie coś ściska. Prawie rok temu to było. Jak ten czas leci :)
    "Silos"- stawiałam na inną okładkę, z tego co pamiętam, ale ta też niczego sobie :)
    A teraz stawiam na okładkę numer 2. Wszystkie ładne, ale ta ma w sobie "to coś" :DD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zazdroszczę, że masz to już za sobą ;_; Teraz każdy mój czas wolny to nie książka, a powtórki do egzaminu, a i tak czuję, że mało potrafię ;\

      Usuń
  4. 4 jest moją faworytką, ale i 5 niczego sobie. Te dwie przypadły mi do gustu najbardziej.
    Mam wydanie angielskie z okładką numer 3 (mało mi się podoba), a moje polskie wygląda tak: http://merlin.pl/Hobbit-czyli-tam-i-z-powrotem-okladka-biala-twarda_John-Ronald-R-Tolkien,images_big,26,83-207-1681-0.jpg (paskudne jak nie wiem co).

    OdpowiedzUsuń
  5. 4 według mnie odpada, piąta taka jakby wyprana z kolorów, ale to oko... Chyba bym kupiła trzecią, ale z pierwszej byłabym bardzo zadowolona :D Tak, trudny wybór!

    OdpowiedzUsuń
  6. 4 według mnie jest całkiem niezła, ale to 5 jest moją faworytką :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Jedyneczka, jedyneczka! ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. Dwójkę Panie, dwójkę :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja mam i "Hobbita", i "Władcę Pierścieni" w takim wydaniu -> http://merlin.pl/Hobbit-czyli-tam-i-z-powrotem-okladka-biala-twarda_John-Ronald-R-Tolkien,images_big,26,83-207-1681-0.jpg

    A tych przedstawionych tutaj, stawiam na 1 :)

    OdpowiedzUsuń