Hej. Jak mijają Wam wakacje? Mi zdecydowanie za szybko... Nie wierzę, że jest już w sumie prawie sierpień. Straszne. A trzecia klasa będzie najgorszą rzezią jaką przeżyję (a potem będzie jeszcze gorzej). Robię mały porządek w domu, sprzedaję książki, które zawadzają, a wiem, że nie będę do nich sięgał, a wszystko za sprawą planów zakupu czytnika. I tu zaczyna się zabawa - jaki czytnik, dlaczego i jakie funkcje są przydatne a które nie?Właściwie dokonałem już wyboru, ale chciałem zapytać Was, czy macie czytnik, czy używacie oraz co sobie chwalicie a co chcielibyście wyrzucić? Moim wymarzonym jest Kindle Touch. Na początku byłem pewien zakupu Paperwhite ale obawiam się dwóch rzeczy: oczywiście ceny, oraz podświetlenia ekranu którego nie można wyłączyć. Naczytałem się tyle opinii że mam kompletny mętlik w głowie. Jedni mówią że światło to coś, na co czekali i brak wyłączenia podświetlenia nie jest problemem zaś inni odwołują się do tego, że normalną książkę czytamy ze światłem zewnętrznym i tak powinno pozostać. Nie wiem jaka jest prawda a przepłacanie żeby spróbować raczej nie jest dobrym pomysłem.
Czytnik powinien być przede wszystkim do czytania. Bajery raczej mnie nie interesują, ale nie chcę brać czytnika niedotykowego, nie lubię guzików czy klawiszy i jestem przyzwyczajony do obsługiwania sprzętu przed dotknięcie a poza tym zależy mi na słowniku z j. ang na polski, a wolę dotknąć słowo niż kombinować. Nawet nie wiem, czy Touch ma głośnik, jeśli tak to okej bo kiedy nie mam ochoty czytać, można posłuchać, choćby muzyki. I to tyle właściwie. W sumie słownik i dotyk (a po części też design, który Kindle mają moim zdaniem najlepsze) skłania mnie do zakupu.
A wy czytacie ebooki na czytnikach? Jakie macie lub jakie byście chcieli mieć? I dlaczego tak a nie inaczej?
A propos jeszcze sprzedaży książek. Mam do sprzedania:
a) "Zagubionego herosa" Ricka Riordana - 13 zł + przesyłka
b) "Syna Neptuna" Riordana - 13 zł + przesyłka
c) "Czerwoną piramidę" Riordana - 13 zł + przesyłka
d) trzy części "Kronik Archeo" Agnieszki Stelmaszyk - 30 zł za 3 cz + przesyłka
Wszystko co uda mi się sprzedać idzie na fundusze na czytnik XD Chcę jak najszybciej go mieć (najlepiej już za 3 tygodnie). Tylko nie wiem czy kupować w Polsce czy z zagranicy (ze strony amazonu nie mogę, bo Touch jest niedostępny, najwyżej z ebay'a).
No, zalegam trochę z recenzjami. Wiem, przepraszam. Jutro napiszę recenzję "Fazy piątej. Ciemności" a pojutrze pojawi się opinia na temat "Kronik Ellie 2". Pozdrawiam!
szczerze, czytam na telefonie i to bardzo męczy. Myślę, że warto by było jednak pozostać przy touch'u. Podświetlenie raczej nie jest warte przepłacania, a jak się nawet za to dopłaci i okaże się że jest beznadziejnie to bez sensu. Taka jest moja opinia.
OdpowiedzUsuńEjej, ale w Paperwhite można wyłączyć światło. Oświetlenie jest regulowane, od 0 do 24, przy czym 24 to baaardzo świecąca biel, a 0 - całkiem matowy, szarawy ekran. Od miesiąca jestem posiadaczką Paperwhite'a, przeczytałam na nim kilkanaście książek i kocham go, bo jest bardzo wygodny i intuicyjny w obsłudze, nie męczy oczu jak ekrany LCD (raczej tak jak zwykła książka, po paru godzinach czytania po prostu ma się dość).
OdpowiedzUsuńKupowałam od rekomendowanego sprzedawcy na allegro, czytnik był sprowadzany z USA i dotarł do mnie po 6 dniach, więc przez 3 tygodnie Twój zdąży dolecieć do Polski i kilka razy wrócić skąd przybył. ;)
Słyszałem, że w całkowitej ciemności nawet na 0 lekko świeci, nie wiem czy to prawda, bo nie mogłem sprawdzić. Paperwhite jest naprawdę świetny ale cóż, cena (choć i tak nie najwyższa) nie jest na moją kieszeń a jestem w gorącej wodzie kąpany i muszę kupić jak najszybciej hehe XD
UsuńJa posiadam Paperwhite i jestem bardzo zadowolona. Czytam książki przed zaśnięciem, gdy mam już zgaszone światło i w przeciwieństwie do czytania przy oświetleniu normalną lampą, z Paperwhite wzrok mi się nie męczy i naprawdę przyjemnie się czyta. Tak jak koleżanka wyżej pisała - jest opcja 0 z podświetleniem i rzeczywiście nie wyłącza się ono całkowicie, ale ekran jest dość ciemny i nawet w ciągu dnia czytam na troszkę wyższej opcji.
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się przed kupnem między Kindle Touch a Paperwhite i stwierdziłam, że to inwestycja na kilka lat (nie wymienią go w ciągu roku, czy dwóch), więc wolałam wydać troszkę więcej pieniędzy i mieć coś co sprawdzi się w każdych warunkach, niż kupić wersję tańszą, która nie sprostałaby moim wymaganiom ;)
To w sumie daje argument za... Skoro światło naprawdę nie męczy wzroku to może warto byłoby poczekać trochę i uzbierać więcej, żeby kupić coś naprawdę dobrego.. Znów zaczynam się mocno wahać (a zdecydowany na 100% i tak nie byłem :c). Może masz rację, bo kto wie, czy w nocy w autobusie to światło się nie przyda (a często podróżuję).
UsuńMnie też by się taki przydał :-)
OdpowiedzUsuńA ja czytam książki papierowe i jakoś nie za bardzo mi to przeszkadza. :)
OdpowiedzUsuńNajlepsze są książki papierowe to bez dwóch zadań.
OdpowiedzUsuńJeżeli jednak chodzi o czytanie ebooków to osobiście uważam, że najlepiej zaopatrzyć się w tablet i dobrą aplikację. Fakt, że wybór jest ogromny, jednak najważniejsze znaczenie ma tu aplikacja, a tych wybór te jest spory. Niestety tu istotną sprawę odgrywa cena, gdyż dobry tablet to kwota pow. 1500 zł, ale za to mamy wiele więcej funkcji.
Nie umiałbym chyba czytać na tablecie bo ekran LED wypala oczy :\ Dlatego chcę wybrać coś z technologii e-ink.
UsuńJa nie jestem fanką ebooków, wolę książki papierowe. A jeżeli najdzie mnie ochota zawsze mogę poczytać na telefonie czy tablecie :)
OdpowiedzUsuń